GENEWA – Ryzyko zarażenia się ospą małpią w krajach nieendemicznych jest realne – ostrzegła w środę WHO, a w tych krajach potwierdzono obecnie ponad 1000 przypadków.
Szef Światowej Organizacji Zdrowia Tedros Adhanom Ghebreyesus powiedział, że agencja zdrowia ONZ nie zaleca masowych szczepień przeciwko wirusowi i dodał, że do chwili wybuchu epidemii nie zgłoszono żadnych zgonów.
„Ryzyko zarażenia się ospą małpią w krajach nieendemicznych jest realne” – powiedział Tedros na konferencji prasowej.
Choroba odzwierzęca występuje endemicznie u ludzi w dziewięciu krajach Afryki, ale w zeszłym miesiącu zgłoszono jej ogniska w kilku krajach nieendemicznych – głównie w Europie, zwłaszcza w Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i Portugalii.
„Do WHO zgłoszono obecnie ponad 1000 potwierdzonych przypadków ospy małpiej z 29 krajów, w których ta choroba nie występuje endemicznie” – powiedział Tedros.
W środę Grecja jako kolejny kraj potwierdziła swój pierwszy przypadek tej choroby, a tamtejsze władze ds. zdrowia podały, że dotyczył on mężczyzny, który niedawno podróżował do Portugalii i jego stan jest stabilny w szpitalu.
Choroba podlegająca zgłoszeniu
W środę w Wielkiej Brytanii weszło w życie nowe prawo uznające ospę małpią za chorobę podlegającą obowiązkowi zgłoszenia, co oznacza, że wszyscy lekarze w Anglii mają obowiązek powiadamiania władz lokalnych lub lokalnego zespołu ds. ochrony zdrowia o wszelkich podejrzeniach przypadków ospy małpiej.
Laboratoria muszą także powiadomić brytyjską Agencję Bezpieczeństwa Zdrowia, jeśli wirus zostanie wykryty w próbce laboratoryjnej.
W najnowszym środowym biuletynie UKHSA podała, że we wtorek wykryła w całym kraju 321 przypadków ospy małpiej, z czego 305 potwierdzono w Anglii, 11 w Szkocji, dwa w Irlandii Północnej i trzy w Walii.
Początkowe objawy ospy małpiej obejmują wysoką gorączkę, obrzęk węzłów chłonnych i pęcherzową wysypkę przypominającą ospę wietrzną.
W weekend WHO podała, że zgłoszono niewiele hospitalizacji, poza izolacją pacjentów.
Sylvie Briand, dyrektor WHO ds. gotowości na epidemie i pandemie oraz ich zapobiegania, stwierdziła, że szczepionka przeciwko ospie prawdziwej może być stosowana przeciwko ospie małpiej, innemu ortopokswirusowi, z dużą skutecznością.
WHO stara się ustalić, ile dawek jest obecnie dostępnych i dowiedzieć się od producentów, jakie są ich możliwości produkcyjne i dystrybucyjne.
Paul Hunter, ekspert w dziedzinie mikrobiologii i kontroli chorób zakaźnych, powiedział agencji prasowej Xinhua w niedawnym wywiadzie, że „ospa małpia nie jest sytuacją związaną z Covid-19 i nigdy nią nie będzie”.
Hunter powiedział, że naukowcy byli zaskoczeni, ponieważ obecnie wydaje się, że nie ma wyraźnego związku między wieloma przypadkami obecnej fali infekcji ospą małpią.
Czas publikacji: 15 czerwca 2022 r